Astilbe jest solidny, ale nie do końca niewymagający. Jeśli jest we właściwym miejscu i jest regularnie podlewany, nie wymaga dalszej pielęgnacji. Dzięki temu jest również bardzo odpowiedni dla ambitnych początkujących ogrodników.

Tego właśnie potrzebują wspaniałe mola
Astilbes pochodzi z wilgotnych lasów Japonii. To tłumaczy ich preferencje do wilgotnych i raczej chłodnych miejsc. Za dużo słońca, zwłaszcza w ciepłe południe, nie jest dla nich dobre. Znoszą to tylko w szczególnie wilgotnej glebie. Astilbe lubi stać nad strumieniem lub brzegiem stawu, ponieważ bryła korzeniowa nie powinna wysychać.
Regularnie i obficie podlewaj astilbe. Najlepiej używać wody deszczowej, którą zbierasz w beczce deszczowej. Ponieważ woda z kranu często zawiera zbyt dużo wapna, czego Astilbe w ogóle nie lubi. Należy o tym pamiętać podczas cięcia astilbe na wazon.
Ponieważ wymaga dość dużej ilości składników odżywczych, astilbe należy nawozić wiosną i jesienią. Najlepiej do tego nadaje się dobrze zgniły kompost. Zimą lukrecja nie wymaga nawozu.
Jakie rośliny dobrze komponują się z astilbe?
Astilbes najlepiej współgrają z roślinami, które preferują takie same warunki siedliskowe jak one same, np. kwitnące wiosną azalie i rododendrony czy zielone paprocie. Ciekawe kontrasty tworzą rośliny kwitnące na niebiesko, takie jak orlik czy topinak.
Wskazówki dotyczące sadzenia Astilbe:
- chłodna i wilgotna lokalizacja
- nigdy w południowym słońcu
- jak staw lub strumień
- gleba bogata w składniki odżywcze
porady
Z Astilbenem możesz również ustawić świetne akcenty kolorystyczne w ciemnych zakamarkach ogrodu. Są jednymi z nielicznych kwitnących bylin, które uwielbiają cień.