Zaraza ogniowa stała się w ostatnich latach coraz bardziej powszechna w Niemczech. Choroba wykazuje typowe objawy na niesplik. Niektóre środki zapobiegają infekcji.

patogeny i objawy
Zarazę ogniową wywołuje bakteria Erwinia amylovora. Rozprzestrzenia się na rośliny róż, które rozwijają owoce ziarnkowe. Suszone kwiaty i liście oraz czarne pędy i gałęzie wskazują na chorobę wywołaną bakterią. Kiedy dostanie się do organizmu roślinnego, zatyka ścieżki. W rezultacie liście, kwiaty i gałęzie nie otrzymują wody ani składników odżywczych, co prowadzi do obumarcia tkanki.
infekcja
Bakteria rozprzestrzenia się w deszczu i wietrze. Może być przenoszony z kwiatka na kwiatek przez owady. Kwiaty, otwarte obszary na gałęziach i rany na owocach służą jako punkty wejścia patogenu. Inną możliwością infekcji są otwory oddechowe na spodzie liścia, które prowadzą do przewodów. Ryzyko infekcji zależy od wieku i stanu zdrowia nieszpułki. Młode krzewy są bardzo wrażliwe.
Patogen przeżywa w korze chorych i osłabionych drzew. Od wiosny do jesieni istnieje ryzyko infekcji dla innych roślin róż. Temperatury powyżej 18 stopni Celsjusza i wilgotność ponad 70 procent sprzyjają warunkom życia bakterii.
leczenie
Choroba kończy się w większości przypadków śmiertelnie, ponieważ obecnie nie ma metod leczenia. Przy pierwszych oznakach choroby dotknięte obszary należy natychmiast usunąć. Gdy główne łodygi zostaną zaatakowane, cała roślina musi zostać wykorzeniona. Niewielkie ilości liści i gałęzi usuwa się wraz z odpadami resztkowymi. Jeśli trzeba spalić większe gałęzie lub rośliny, potrzebne jest pozwolenie. Odpowiedzialne biuro dokładnie wyjaśni, jak postępować w tej sprawie.
Możesz to zrobić zapobiegawczo:
- nie sadzić gatunków żywicieli zarazy ogniowej
- unikać nadmiernego nawożenia azotem
- znajdź optymalną lokalizację dla fotinia
obowiązek zgłoszenia
Zaraza ogniowa jest chorobą podlegającą kwarantannie. Jak tylko pojawi się podejrzenie infekcji, musisz zgłosić się do swojego urzędu państwowego lub do państwowego instytutu rolnictwa. Próbki pobierane są z porażonych roślin i badane w laboratorium. Po wykryciu bakterii urząd podejmuje decyzję o dalszych środkach. Ostrzegają okoliczne gospodarstwa sadownicze o zwiększonym ryzyku infekcji.