Istnieje wiele rodzajów oleandrów, a na rynku wciąż pojawiają się nowe. Możesz wybrać te najpiękniejsze z tej ogromnej oferty - lub samemu wyruszyć na przygodę z "hodowlą roślin". Właściwie nie jest to takie skomplikowane, ponieważ wystarczy co najmniej dwa różne krzewy oleandrów.

Prawidłowo nawozić kwiaty oleandrów
Kwiaty oleandrów są hermafrodytami, m.in. H. zarówno samica, jak i samiec, dlatego każdy oleander nadaje się do hodowli. W rzeczywistości wystarczy nawet zapylać kwiaty jednej rośliny między sobą, ale obcy materiał genetyczny z drugiej zwiększa po pierwsze współczynniki zapłodnienia, a po drugie odmiany wyrastające z nasion. Dlatego weź co najmniej dwa krzewy oleandrów z jak największą liczbą pąków kwiatowych. Obserwuj je uważnie, ponieważ jak tylko się otworzą, chwyć cienki pędzelek i przenieś pyłek z kwiatów jednej rośliny na drugą i odwrotnie. Profesjonalni hodowcy nadal owijają ręcznie zapylane pąki, aby zapobiec ich przypadkowemu zapyleniu krzyżowemu przez owady. Jednak ten środek nie jest konieczny w obszarze hobby.
Dojrzałe strąki i zbieraj nasiona
Dopiero po kwitnieniu możesz zobaczyć, czy twoje wysiłki zakończyły się sukcesem: jeśli oleandry wykształcą podłużne owoce, istnieje duże prawdopodobieństwo, że zapylanie zadziałało. Teraz jednak przychodzi trudna część, bo w naszym klimacie strąki często nie dojrzewają, dlatego zawarte w nich nasiona nie nadają się do siewu. Zadbaj więc o to, aby owoce oleandry mogły dojrzeć, np. umieszczając je w ciepłym i jasnym ogrodzie zimowym w chłodniejszą jesień. Jeśli go nie masz, salon też. Ważne jest jednak, aby było tam nie tylko ciepło, ale i jasno – światło wpadające przez okno jesienią nie wystarcza, dlatego warto montować lampki do roślin. Gdy strąki dojrzeją, możesz zebrać nasiona i natychmiast je zasiać. Dojrzałe owoce oleandry są brązowe, wyglądają na wysuszone i ostatecznie same pękają.
Zasiej nasiona oleandera
Zebrane nasiona należy najpierw namoczyć w letniej wodzie na około 24 godziny. Dopiero wtedy sieją na ubogiej w składniki odżywcze glebie doniczkowej, przy czym nasiona nie powinny być wcale przykryte lub bardzo cienko przesianą glebą. Utrzymuj podłoże lekko wilgotne i upewnij się, że taca do uprawy znajduje się w jasnym i ciepłym miejscu. Osłona lub szklarnia wewnętrzna zwiększa szanse, że nasiona rzeczywiście wykiełkują.
porady
Jednak najwcześniej po trzech latach dowiesz się, czy rzeczywiście wyhodowałeś nowe odmiany i jakie są konkretne wyniki twoich eksperymentów: wtedy młode rośliny oleandrów zakwitną po raz pierwszy.